Cartoon Network Wiki
Cartoon Network Wiki
m (→‎Wprowadzenie: poprawki, replaced: =Opis odcinka= → =Wprowadzenie=)
m (poprawki, replaced: Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster → Dom dla Zmyślonych Przyjaciół pani Foster (2), Domu dla zmyślonych przyjaciół pani Foster → Domu dla Zmyślonych Przyjaciół pani Foster (2))
Linia 9: Linia 9:
 
|Reżyseria=[[Craig McCracken]]
 
|Reżyseria=[[Craig McCracken]]
 
|Poprzedni=[[Dosyć tego szycia]]
 
|Poprzedni=[[Dosyć tego szycia]]
|Następny=[[Bloo Superkolo i magiczny ziemniak mocy|Bloo Superkolo<br />i magiczny<br/>ziemniak mocy]]}}{{Ikona|DDZPPF}}'''Coś starego, coś dla Bloo''' (ang. ''Something Old, Something Bloo'') – pięćdziesiąty szósty odcinek serialu ''[[Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster]]'', czwarty odcinek piątego sezonu.
+
|Następny=[[Bloo Superkolo i magiczny ziemniak mocy|Bloo Superkolo<br />i magiczny<br/>ziemniak mocy]]}}{{Ikona|DDZPPF}}'''Coś starego, coś dla Bloo''' (ang. ''Something Old, Something Bloo'') – pięćdziesiąty szósty odcinek serialu ''[[Dom dla Zmyślonych Przyjaciół pani Foster]]'', czwarty odcinek piątego sezonu.
   
 
==Wprowadzenie==
 
==Wprowadzenie==
Bloo jest zachwycony pobytem w [[Dom starców (Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster)|domu spokojnej starości]], więc przenosi się tam, udając staruszka.
+
Bloo jest zachwycony pobytem w [[Dom starców (Dom dla Zmyślonych Przyjaciół pani Foster)|domu spokojnej starości]], więc przenosi się tam, udając staruszka.
   
 
== Fabuła==
 
== Fabuła==
Linia 58: Linia 58:
   
 
==Ciekawostki==
 
==Ciekawostki==
===[[Lista błędów w Domu dla zmyślonych przyjaciół pani Foster|Błędy]]===
+
===[[Lista błędów w Domu dla Zmyślonych Przyjaciół pani Foster|Błędy]]===
 
* Maks mówi Bloo, że jego zmyślony przyjaciel nigdy nie je owoców, ale wielokrotnie w serialu Blooregard jadł banany, a nawet wiśnie czy winogrona.
 
* Maks mówi Bloo, że jego zmyślony przyjaciel nigdy nie je owoców, ale wielokrotnie w serialu Blooregard jadł banany, a nawet wiśnie czy winogrona.
   
 
{{Odcinki DDZPPF}}
 
{{Odcinki DDZPPF}}
[[Kategoria:Odcinki Domu dla zmyślonych przyjaciół pani Foster]]
+
[[Kategoria:Odcinki Domu dla Zmyślonych Przyjaciół pani Foster]]
 
[[Kategoria:Odcinki]]
 
[[Kategoria:Odcinki]]

Wersja z 09:02, 24 maj 2018

Treść
Scenariusz


Dom dla Zmyślonych Przyjaciół pani Foster

Coś starego, coś dla Bloo (ang. Something Old, Something Bloo) – pięćdziesiąty szósty odcinek serialu Dom dla Zmyślonych Przyjaciół pani Foster, czwarty odcinek piątego sezonu.

Wprowadzenie

Bloo jest zachwycony pobytem w domu spokojnej starości, więc przenosi się tam, udając staruszka.

Fabuła


SPOILER: Zawiera szczegółowy przebieg fabuły.


Rano, gdy Pani Foster gra w piłkę i chce rozpocząć mecz, Franka z Maksem i wymyślonymi przyjaciółmi jedzie do domu spokojnej starości z okazji dnia pomocy społecznej. Gdy Pani Foster dowiaduje się o tym wpada w szał tłumacząc, że dom starców to spisek przeciwko starszym ludziom, gdyż zmieniają się w niedołęgi. Na dodatek Pani Foster podejrzewa, że do podawanego tam puddingu jest coś dosypywane, natomiast puszczana tam muzyka niebezpiecznie wbija się przez uszy w umysł. Gdy reszta już wsiada do autobusu, Pani Foster ucieka do domu pełna obaw. Bloo wcale nie chce jechać uznając starszych ludzi za nudnych.

Podczas gdy w domu spokojnej starości przyjaciele wystawiają spektakl "Janki Doo Doo", Bloo zaczyna narzekać. Dołączają do niego również staruszkowie, a zwłaszcza Stary Zrzęda. Po przedstawieniu, Bloo pyta Starego Zrzędę dlaczego przebywa w domu starców skoro jest tak zabawny. Zrzęda potwierdza, że jest w nim nudno, jednak pokazuje on Bloo lepszą stronę przebywania tam. Woła on Hugo, który spełnia wszystkie zachcianki Zrzędy jednocześnie pozwalając na obrażanie siebie. To niewiarygodnie podoba się Bloo, do tego stopnia, że nie chce on wracać do Domu Pani Foster. W końcu jednak zostaje zabrany przez przyjaciół do autobusu.

Następnego ranka Bloo przychodzi pod dom spokojnej starości twierdząc, że chce odwiedzić Starego Zrzędę. Drzwi otwiera mu Hugo, jednak nie wpuszcza przyjaciela do środka informując go, że odwiedziny możliwe są od jedenastej rano do czwartej po południu. Niebieski przyjaciel nie daje jednak za wygraną i próbuje dostać się do środka przez okno. Jednak tam nakrywa go i powstrzymuje Hugo, który właśnie stawia gorący placek na parapet. Kolejna jego próba, to przyniesienie pod dom starców paczki ze sobą w środku. Jednak zapomina on zakleić dno pudełka i znów zostaje nakryty przez Hugo. Potem próbuje on również napaść na Hugo, ten jednak wykopuje go prosto do fontanny przed domem starców. Bloo siedzi w fontannie całe popołudnie. Gdy wychodzi z niej wieczorem, jest cały pomarszczony i mokry przez co niezbyt może chodzić i wygląda jakby był stary. Wtedy odnajduje go Hugo. Myśląc, że jest on starcem, sadza Bloo na wózek inwalidzki, przykrywa kocem i przyjmuje do domu starców.

W tym czasie, Maks przychodzi do Domu Pani Foster. Franka informuje go o zaginięciu Bloo i jego akcji ratunkowej. Okazuje się, że przyjaciele przygotowali nawet plakaty. Franka wyznacza każdej "grupce" miejsce terenu jaki mają przeczesać w poszukiwaniu Bloo i przyjaciele rozdzielają się. Maks jednak martwi się cały czas o swojego zmyślonego przyjaciela, więc Franka stara się go pocieszyć.

Tymczasem Bloo na stałe zadomowił się w domu spokojnej starości. Jednak podczas jedzenia puddingu odkrywa on, że zaczyna wysychać i stawać się normalny. W związku z tym woła on Hugo, który zabiera go do łazienki. W łazience Bloo stara się cały zmoczyć i powraca do wyglądu staruszka.

Później, gdy Maks szukając Bloo przybija na słup kolejny plakat odnośnie jego poszukiwań, Hugo z Bloo drą się na niego żeby był ciszej. W ten sposób Maks w końcu odnajduje swojego zaginionego przyjaciela. Jest jednak zdziwiony zaistniałą sytuacją, więc dopytuje się o różne rzeczy prawie demaskując go. Bloo przedstawia Maksa jako swojego prapraprawunczka i każe Hugo zabrać ich do domu starców. Podczas drogi, Bloo wyjaśnia Maksowi wszystko. Chłopiec jednak nie popiera działań swojego zmyślonego przyjaciela. Wtedy Bloo nakazuje Hugo wyrzucić Maksa. Chłopak ląduje prosto przy Chudym, Eduardo i Koko, którzy również właśnie poszukują Bloo. Maks informuje przyjaciół o zaistniałem sytuacji, więc Koko znosi jajka ze strojami staruszków. Wtedy Chudy, Eduardo i Koko wchodzą do domu starców by nakłonić Bloo do powrotu do Domu Pani Foster. Jednak nadchodzi wieczór, a ci nie wychodzą. Maks podkrada się by zobaczyć co się dzieje i okazuje się, że przyjaciołom również spodobało się mieszkanie w domu spokojnej starości.

Maks wraca do Domu Pani Foster i wyjaśnia wszystko France. Ta odwołuje akcje poszukiwawczą Bloo i deklaruje pójść po przyjaciół następnego dnia rano twierdząc, że nic im się tam nie stanie. Pojawia się jednak Pani Foster, która jest przeciwnego zdania. Twierdzi ona, że jest to zadanie dla Szurniętej Pani. Woła ona Pana Zająca, który z niechęcią zanosi ją do "jaskini". Tam Pani Foster przebiera się w kostium superbohaterki i zabiera ze sobą gadżety, śpiewając piosenkę. Następnie zakłada Maksowi pelerynę i majtki na głowę mianując go swoim giermkiem. Następnie biegnąc w miejscu udaje, że jest superbohaterką.

Szurnięta Pani z giermkiem idą pod dom spokojnej starości. Za pomocą jej gadżetów wchodzą oni do środka. Zmierzają do pokoju Bloo i Starego Zrzędy. Bloo budzi się, jednak nadal zapewnia, że nie chce opuścić domu starców. Używając podstępu, Maks uświadamia Bloo, że zmienił się on. Bloo pozornie pomaga przyjaciołom wydostać się, jednak tak naprawdę chce się ich pozbyć podprowadzając do ochroniarzy. Hugo łapie Maksa i wyrzuca go z domu starców.

Pani Foster udaje się uciec i pokonać pracowników. Jej głośne zachowanie budzi wszystkich pensjonariuszy. Przekonuje ona ich też na swoim przykładzie, że mogą jeszcze żyć pełnią życia. Bloo widząc zachwyt mieszkańców domu starców, stawia się Szurniętej Pani i chce ją pokonać. Jednak ostatecznie stwierdza on, że jest na to za stary. Staruszkowie więc postanawiają się zmienić i śpiewają piosenkę Pani Foster. Od tego czasu w domu spokojnej starości wszystko zaczyna się zmieniać, a pensjonariusze są bardziej aktywni. Franka przeprasza Hugo za zamieszanie z babcią i oskarżenia o "pranie mózgu". Hugo jednak przyznaje, że praktykują to przez pudding. Mimo zmian, Bloo nadal stara się być staruszkiem.


Spoiler kończy się w tym miejscu.


Bohaterowie odcinka

Główni bohaterowie

Bohaterowie drugoplanowi

Bohaterowie tła

Ciekawostki

Błędy

  • Maks mówi Bloo, że jego zmyślony przyjaciel nigdy nie je owoców, ale wielokrotnie w serialu Blooregard jadł banany, a nawet wiśnie czy winogrona.